Jeśli ogień to żywioł muzyki, to w tym roku czeka nas wyjątkowo dynamiczna odsłona Katowice JazzArt Festivalu. Jak na ogniste płomienie przystało, malujemy ją w barwach… trawiastej zieleni. Przekornie i prowokacyjnie, ale także po to, aby ukazać tę drugą, warsztatową i refleksyjną część festiwalu, który w tym roku organizujemy
z Muzeum Śląskim.
Inicjatywy społeczne, dyskusje, instalacje artystyczne w przestrzeni miejskiej, łączenie sztuk, które inspirują jazz i są inspirowane jazzem – to nasza domena od lat. Kontynuujemy tradycję, ale bez strachu przed eksperymentami z nowymi formami muzycznymi i pozamuzycznymi.
Zapraszamy do Katowic w kwietniu, i jak mawia Mats Gustafsson: „peace & fire!”
Wystawa Auand Family
Wernisaż wystawy niezależnej wytwórni płytowej „Auand Records” (IT)
godz. 18.00, Galeria Engram (parter KMO), wstęp wolny
A.L.T.E.R.C.O. (IT)
Piero Bittolo Bon, Manlio Maresca i Stefano Tamborino zaliczani są do najbardziej kreatywnych improwizatorów sceny włoskiej. Mamy tu do czynienia z ostrym i prowokującym saksofonem altowym zaangażowanym również w Bread & Fox Quintet i Jump the Shark, gitarą, która całkiem efektownie łączy downtown z rockiem z Manual For Errors i eklektyczną perkusję z Hobby Horse z jej instynktowną skłonnością do odkrywania nowych Ameryk. Muzycy spotykają się pod szyldem A.L.T.E.R.C.O., i jak twierdzą ich słuchacze i entuzjaści, grają nieprzewidywalnie. W każdej chwili miły, ciepły śródziemnomorski nastrój może zmienić się w ironiczny, postmiejski koszmar, zaś nuda popołudniowych godzin w iskrzącą liryczną abstrakcję.
godz. 19.00, Sala kameralna (II piętro KMO, sala 211), wstęp wolny
Brzoska / Marciniak / Markiewicz (PL)
Trio Brzoska/Marciniak/Markiewicz- to muzyczny eksperyment, łączący poezję z gitarą elektryczną i trąbką, w otwartych kompozycjach i improwizacjach. Poszukiwanie miejsca na współbrzmienie słów i dźwięków w najbardziej optymalnej dla nich formule.
godz. 21.00, Klub Katofonia, wstęp wolny
Quatuor Machaut (FR)
Polifoniczna Messe de Notre Dame z 1365 roku Guillaume’a Machaut na cztery saksofony? Na zuchwały pomysł, żeby partyturę mszy zapisać na kwartet dęty i otworzyć na improwizację wpadł Quentin Biardeu. Wespół z Simonem Couratierem, Francisem Lecointem i Gabrielem Lemairem skoncentrował się na eksploracji barw, faktur, tonów, bogactwie harmonii i wrażeń wywołanych przez apoteozę – jak nazwano mszę – XIV wieku. Rezultat przeszedł najśmielsze oczekiwania. Powstało dzieło na styku muzyki sakralnej i spektralnej, oddające ducha przeszłości, a równocześnie na wskroś współczesne.
godz. 19.30, Kościół Mariacki, wstęp wolny
Zu (IT)
Muzycy pochodzą z podrzymskiej Ostii, natomiast Zu narodziło się w samym Rzymie. W zeszłym roku, na swoje dwudziestolecie, trio wydało 18 płytę w dorobku – „Ihator”. To nietypowe połączenie perkusji, basu, saksofonu i elektroniki, którego efektem jest wyrazista i stale ewoluująca muzyka na pograniczu heavy metalu i noise rocka.
Zu często zaprasza do projektów znanych twórców, takich jak Mats Gustafsson, Buzz Osbourne, Mike Patton, Thurston Moore czy Takemura. Papież awangardy John Zorn zdążył już kanonizować trio: „To potężna muzyka, która całkowicie przekracza to, co większość zespołów robi w dzisiejszych czasach”.
godz. 21.00, Jazz Club Hipnoza, bilety: 30 PLN
Manlio Maresca / Piero Bittolo Bon/ Stefano Tamborrino (IT) + Orkiestra Specjalna dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 6 Specjalnej w Katowicach (PL)
godz. 12.00, Szkoła Podstawowa nr 6 Specjalnej w Katowicach, wstęp wolny
Eivør (DK)
Konni Kass (FO)
Unikalny charakter języka farerskiego (używanego na Wyspach Owczych i, częściowo, w Danii) i wyjątkowy głos, w którym spotyka się północna surowość i solidne muzyczne wykształcenie. Bogate portfolio – od praktyk chóralnych w wieku lat 12, po występy z orkiestrą kameralną i partię solową w operze „Firra“ Krtistiana Blaka. Do tego dodajmy niezwykłą wokalną ekspresję, talent literacki i kompozytorski, łatwość adaptacji gatunków muzycznych (jazz, country, folk, rock, trip-hop), skłonność do eksperymentowania i doświadczenie, bo artystka jest autorką dwunastu albumów i laureatką wielu nagród muzycznych – oto portret Eivør Pálsdóttir. I przepis na zjawiskowy koncert.
godz. 19.00, Kinoteatr Rialto, bilety: 40 PLN
The KutiMangoes (DK)
Afro jazz beat z Północy. Nikt przed Duńczykami tego nie zrobił, a wielu próbowało, m.in. Stewart Copeland w swoim „Rhythmatist”. Nikt nie połączył zachodnioafrykańskiej muzyki z europejską tradycją w taki sposób, żeby nie wyglądało to na muzyczną antropologię. Duński sekstet nie brzmi jak sekstet afrykański, jest autentyczny, spójny w kreowaniu „globalnej ekspresji”. Jak mówi Gustav Rassmusen, współzałożyciel zespołu – „interesuje ich wyłącznie tworzenie muzyki, dzielenie się muzyką i łączenie ludzi poprzez muzykę”. Debiutancki album „Afro-Fire” i o dwa lata późniejszy „Made in Africa” były wielokrotnie nominowane do duńskiej Grammy. „Afro Fire” wygrał w kategoriach „Best World Music Album” i „Best World Music Track”.
godz. 21.00, Jazz Club Hipnoza, bilety: 30 PLN
Stryjo (PL)
Można powiedzieć, że formacja gra wyłącznie premierowe utwory. Trzej utalentowani instrumentaliści o różnych temperamentach – Michał Bryndal, Nikola Kołodziejczyk i Maciej Szczyciński, polegają wyłącznie na interakcji, muzycznej intuicji, talencie i czasie rzeczywistym. Stryjo improwizuje od pierwszego do ostatniego taktu, ale nie wychodzi z tego sonorystyczny free jazz, ale solidna, muzyczna narracja.
Jeśli mottem ich ostatniej płyty A Vista Social Club było „no labels, no producers, no promotion”, to „tu i teraz” firmuje zespół od początku istnienia. Każdy koncert Stryjo to wydarzenie niepowtarzalne. Dosłownie i w przenośni.
godz. 15.00, Jazz Club Hipnoza, bilety: 20 PLN
▒▒▒▒▒▒ ▒▒▒▒ (CA)
Koncert niespodzianka.
godz. 16.30, Studio Biuro Dźwięku Katowice (KMO, II piętro, sala 204), wstęp wolny
Ganavya + Rajna + Pianohooligan (US/IN/PL)
Amerykańska artystka indyjskiego pochodzenia Ganavyi Doraiswamy specjalizuje się w ożywianiu zapomnianych, tradycyjnych instrumentów: jalatharangam i veenai, katalogowaniu mudr, czyli gestów dłoni, rekontekstualizowaniu abhangów – poezji dewocjonalnej tworzonej przez hinduskich Maharashtrian, a przede wszystkim w muzyce karnatyckiej.
Oprócz tego jest tancerką, performerką i doktorantką interdyscyplinarnego wydziału Harvarda. Współpracowała m.in. z Danilo Perezem, Javierem Limonem, Jamesem Newtonem, Wadadą Leo Smith czy Placido Domingo. W ubiegłym roku ukazał się jej debiutancki album „Aikynam:Onnu”. Aikynam w sanskrycie i języku tamilskim oznacza „identyczność”, harmonijną jedność i symbiozę wielu światów.
Na festiwalu Ganavya wystąpi w trio z Rajną Swaminathan, specjalistką od gry na mridandze i Pianohooliganem, czyli Piotrem Orzechowskim, prawdziwym enfant terrible polskiej pianistyki jazzowej.
godz. 18.00, Jazz Club Hipnoza, bilety: 40 PLN
RIMBAUD# 4 (FR/LU)
Artur Rimbaud stale inspiruje. W 2015 roku okazały się dwa znaczące muzyczne projekty: „Rimbaud” Mikołaja Trzaski i właśnie „Rimbaud#4” czwórki znakomitych artystów: Georga Ruby’ego, Michaela Pilza, Daniela „D-Flat” Webera i wokalistki Elodie Brochier. Ich wcześniejsza płyta „Deuxieme Bureau” została uznana albumem roku 2011 przez The New York City Jazz Record.
Rimbaud#4 jest częścią większej koncepcji „Instant Composings”, która oznacza ewoluujące żywe kompozycje, żywe muzyczne organizmy. Spodziewajmy się bardzo intensywnych improwizacji, dużej dawki awangardowej poezji, zjawiskowych wokaliz Brochier, śmiałych brzmień klarnetu basowego i preparowanego fortepianu. Wszystko po to, by oddać awanturniczego i rewolucyjnego ducha poety.
godz. 20.00, Rondo Sztuki, bilety: 20 PLN
Katowicki Radar Muzyczny
Gość: TBA
Cykl spotkań dla przedstawicieli regionalnego środowiska muzycznego oraz osób zainteresowanych rozwojem katowickiej muzyki.
godz. 17.30, Studio Biuro Dźwięku Katowice (KMO, II piętro, sala 204), wstęp wolny
Amir ElSaffar with Hafez Modirzadeh (US/IR/IQ)
Ornette Coleman w wersji bliskowschodniej – tak Jazz Times anonsował duet trębacza Amira Elsafara i saksofonisty tenorowego Hafeza Modirzadeha. A New York Times określił ich muzykę z albumu „Radif Suite” jako zuchwałą polifonię. Spróbujmy sobie bowiem wyobrazić dobry, amerykański jazz spod znaku Colemana i Cherry, w połączeniu z tradycyjnie arabskimi wzorcami melodycznymi – irackim maqam i perskim dastgah. Wyobraźmy sobie jazz, którego system tonalny i rytmiczny wystrzelono w kosmos. Tylko tak można określić praktykę tej dwójki muzyków, opracowaną przez nich technikę manipulowania wysokością dźwięków, odtwarzania arabskich mikrotonów i ozdób, reorientację tonalną. To całkowicie nowy, wspaniały świat. To „nowa gramatyka kompozycji”.
godz. 19.00, sala kameralna KMO (II piętro, sala 211), bilety: 20 PLN
Fire! Orchestra „Arrival” (SE)
Zaczęło się od iskry – klasycznego tria w składzie Mats Gustaffson, Johan Berthling i Andreas Werllin. Po wydaniu trzech płyt (z gościnnym udziałem Jimiego O’Rourke’a) trio sięgnęło po bardziej rozbudowany skład i formułę w stylu Sun Ra czy Charlie Haden’s Liberation Orchestra, zapraszając do współpracy niemal trzydziestu muzyków, w tym pięciu wokalistów. Projekt zapłonął na dobre. The Fire Orchestra dzisiaj kojarzona jest z niezwykłą free jazzową i rockową energią, swobodą improwizacji, eksperymentalną elektroniką z okolic noise’u, a nade wszystko z płytami: „Exit”, „Enter”, „Rituals”, które zdeklasowały konkurencję. „Music is like living, but better” – tak Mats Gustaffson zakończył jeden z wywiadów. Możemy ufać pierwszemu saksofonowi Szwecji.
W Katowicach Fire Orchestra zagra premierowy materiał „Arrival”
godz. 21.00, sala koncertowa KMO, bilety: 50 PLN
BNNT (PL) + Mats Gustafsson (SE)
Duet BNNT Konrada Smoleńskiego i Daniela Szweda jest bardziej grupą artystyczną niż standardowym zespołem. Łączą muzykę ze sztukami wizualnymi, działaniami teatralnymi, a nawet aktywnością wydawniczą. Sami twórcy określają swoją praktykę jako „projekt audioperformatywny”. Ich ulubione słowo to soundbombing – BNNT atakuje głównie w przestrzeni miejskiej. Po noisowo-rockowej epce ukazał się wreszcie album MULTIVERSE, na którym muzycy ugościli Stine’a Janvina Motlanda i Matsa Gustafssona. Wyobraźmy sobie tytuły zaczerpnięte z pism Emila Ciorana i kosmiczną, polirytmiczną wędrówkę po światach równoległych, transowy drone i skondensowaną grę na perkusji.
Tak wygląda nowe „szamańskie” oblicze BNNT. Koncert duetu uświetni saksofon Matsa Gustafssona dobrze rozgrzany po występie The Fire! Orchestra.
godz. 23.59, Muzeum Śląskie – Kuźnia (katowicka Strefa Kultury), koncert dla posiadaczy karnetów
Wildbirds & Peacedrums (SE)
Za nazwą Wildbirds & Peacedrums kryją się: charyzmatyczna wokalistka Mariam Wallentin i perkusista Andreas Werliin.
Niepowstrzymany i ekspresyjny, przyprawiający o gęsią skórkę głos Mariam Wallentins plasuje się gdzieś pomiędzy Bessie Smith i Mary Margaret O’Hara, towarzyszy mu perkusyjna gra Andreasa, oszczędna, ale pełna energii i efektowna.
Areszt Śledczy w Katowicach (Mikołowska 10), koncert dla osadzonych