Tańcz albo połóż się wygodnie na leżaku. Śpiewaj z artystami albo tylko słuchaj.
Wejdź do Ogrodów Dźwięków i odkryj nowe muzyczne światy.
Festiwal wraca do miejsca, gdzie się narodził – do podcieni Miasta Ogrodów. Stamtąd ruszymy
w podróż do lubianych przez wszystkich za energię i taneczność Szkocji (Talisk) i Kolumbii (Romperayo).
Odkryjemy, że muzyka z Finlandii nie musi być zimna (Frigg), co Cypr ma wspólnego z Chile (Macumba), co słychać na Bliskim Wschodzie (Yossi Fine & Ben Aylon) i gdzie w tym wszystkim jest Śląsk (Fifidroki).
Gotowi na podróż?
PROGRAM
Piątek 31 maja, godz. 19-22
Dzień Miast Kreatywnych UNESCO
Talisk (SCO)
Troje zjawiskowych muzyków: Hayley Keenan, Mohsen Amini oraz Graeme Armstrong tworzy wybuchowy szkocki Talisk. Chyba nikt w Szkocji nie osiągnął tak wiele w tak krótkim czasie. Trio wydało zaledwie dwa albumy: Abyss (2016) i Beyond (2018), ale posypały się na nich najważniejsze nagrody fonograficzne Songlines i radia BBC. Talisk gra nowoczesny folk
z niewiarygodną prędkością i energią, zaraża transem i entuzjazmem. Żaden szanujący się festiwal folkowy na Wyspach i kontynencie nie wyobraża sobie lineupu bez tej formacji.
Fifidroki (PL)
W gwarze śląskiej „fifidrok” znaczy tyle co błazen, ale muzyka Fifidroków nie ma koneksji jarmarcznych. Jej źródła tkwią, jak przyznają sami muzycy, w śląskich kominach, beskidzkich polach, ukraińskich wsiach, żydowskich kibucach i zakazanych dzielnicach śląskich miast. Fani uważają ten kwintet za najbardziej oryginalną formację folkową na Śląsku. Piszą dobre teksty, grają na granicy gatunków. Bywają liryczni, ale i agresywni w najlepszym, punkowym stylu. Śląsk bez granic. I muzyka bez granic – oto Heimat Fifidroków.
Romperayo (COL)
Łączą cumbię lat 70. ze współczesnością, tropikalny folklor z nowoczesną elektroniką. Debiutowali w 2014 roku płytą „Descargas Pintorescas”, ale bank rozbili rok później albumem „Romperayo“.
W styczniu 2019 r., po zespołowych roszadach, ukazał się „Que Jue“, a nowy sternik zespołu, Pedro Ojeda, wyprowadził kwartet na nowe wody. Romperayo nie stracili jednak nic ze swojego psychodelicznego ducha. Tak brzmi odrestaurowana i odkomercjalizowana cumbia, wyciągnięta z mrocznych spelun na kolumbijskie słońce.
Sobota, 1 czerwca, godz. 19-22
Frigg (FIN)
Gorące skrzypce z zimnej Skandynawii – tak mówi się o tej czołowej fińskiej formacji łączącej nordycki folk i bluegrass. Septet wydał do tej pory osiem albumów. Dwa z nich znalazły się w Top of the World magazynu Songlines. Frigg to ścisła, dopracowana do perfekcji współpraca czterech skrzypiec i kontrabasu, nordycki duch, rytm i klimat. Nikt lepiej nie wykonuje jigów i polek.
Oto północna wersja tarantelli.
Yossi Fine & Ben Aylon (ISR)
Yossi Fine, właściwie Joseph Thomas Fine, pierwszych akordów gitarowych uczył się w wieku 4 lat pod czujnym okiem matki. W wieku 16 lat, już jako basista, grał w zespole muzycznym.
Trzy dekady później mógł się szczycić współpracą z Davidem Bowie czy Lou Reedem. Dzisiaj tworzy duet Yossi Fine&Ben Aylon, w którym bas zastąpił gitarą mikrotonową, a styl muzyczny nazywa „blue desert” lub „afro arab trance”.
Macumba (CY)
Rodrigo Cáceres na wiele lat zostawił Chile, ale nie muzykę latynoską. Europejska podróż po Hiszpanii, Grecji i Cyprze przyniosła nowe doświadczenia: flamenco, jazz, afro czy funk®gae. Macumba Band powstał właśnie na Cyprze. Oprócz basu Caceresa brzmią w nim instrumenty klawiszowe George’a Morfitisa, trąbka Eliasa Ioannou i perkusja Rodosa Panagiotou. Ich muzyka to fuzja wielu gatunków, post-jazzowa estetyka i unikalne brzmienie. To wybuchowa fuzja!